Doskonała harmonia gitary elektrycznej i wysokiego, męskiego głosu
Skoro już tutaj zajrzałeś pozwól, że oprowadzę Cię po niewielkiej cząsteczce mojego magicznego świata. Zacznijmy od małego kroczku. Odtwórz pierwszy z zamieszczonych utworów. Śmiało!
Artysta, którego dzisiaj poznasz urodził w Londynie na początku 1988 r. i od około 10 lat na poważnie zajmuje się muzyką. Mowa o nietuzinkowym mężczyźnie. Jest nim Keaton Henson, Brytyjczyk tworzący muzykę alternatywną, która nie każdemu musi się podobać, ale dlaczego miałbyś jej nie pokochać?
Niewiele osób wie, że Keaton większość czasu spędza w samotności, co ma ogromny wpływ na całokształt jego twórczości. Nie jestem co do tego przekonany, ale chyba podobnie jak ja jest introwertykiem, dzięki czemu w każdym z jego utworów możemy odnaleźć fragment jego duszy. Dzieje się to za sprawą braku odwagi do otwartego mówienia o swoich uczuciach. Muzyka jest jedną z odskoczni, która umożliwia autowi wyrażenie siebie bez konieczności bezpośredniego kontaktu z drugim człowiekiem. To właśnie dzięki unikatowym emocjom zawartym w utworach Hensona nie nadają się one do „publicznego spożycia”.
Przez szmat czasu wokalista nie mógł przełamać się do publicznych występów. Jego nieśmiałość uniemożliwiała mu otwarcie się przed publicznością, co skutkowało sztucznym zachowaniem na scenie.
Po pewnym czasie Keaton doszedł do wniosku, że nie jest w stanie występować w „normalnych” miejscach. Swoje występy przeniósł do bardziej wysublimowanych i odpowiadających jego twórczości lokalizacji.Rozpoczął trasę koncertową po brytyjskich muzeach. Granie wśród licznych obrazów i posągów sprawia mu większą przyjemność, a co najważniejsze nie czuje się tam skrępowany.
Doskonałym przykładem obrazującym romantyczną duszę naszego dzisiejszego bohatera jest jeden z jego teledysków, w którym uwaga nie skupia się jedynie na nim. Główną bohaterką jest zwiewna tancerka, która swoimi majestatycznymi ruchami doskonale wkomponowuje się w nastrój utworu. Pewnie jesteście ciekawy co w tym czasie robi muzyk? Siedzi na uboczu i stanowi jedynie tło dla występu odbywającego się na pierwszym planie. Zaskoczeni, bo ja nie?
Właśnie tak zachowuje się prawdziwy artysta. Nie powinien przykuwać uwagi swoim wyglądem lub najogólniej rzecz ujmując fizycznością, ale tym co ma do przekazania poprzez swoją twórczość.
Moim zdaniem muzyka tworzona przez Keatona Hensona pozwala nam zapomnieć o codziennych problemach i przenieść się chociaż na chwilę w inny, lepszy świat. Gasząc światło i zamykając oczy w Twojej głowy pojawią się setki myśli, wspomnień, a może nawet marzeń. Będziesz miał czas na zastanowienie się nad rzeczami, do których dotychczas nie przywiązywałeś większej wagi. Odpoczniesz od zgiełku i ciągłego szumu. Spróbuj! Nie masz nic do stracenia.
Oto Keaton Henson, człowiek z gitarą, wspomnieniami i melancholią wpisaną w struny głosowe.